Pomimo pandemii, zanim ponownie wprowadzono obostrzenia związane z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, nasi ósmoklasiści wraz z wychowawcami: Krystyną Rosłoń i Barbarą Gajownik zdążyli wyjechać na czterodniową wycieczkę do Zakopanego. Wprawdzie hotele były jeszcze otwarte, lecz my korzystaliśmy z noclegu u Sióstr Nazaretanek, oczywiście ze względu na cenę i smaczne posiłki. W dniach od 28 do 31 września 2020r. uczniowie wędrowali po bezpiecznych tatrzańskich szlakach, zwiedzali Zakopane i odpoczywali na słynnych Krupówkach. Ponieważ młodzież znała już trasę nad Morskie Oko, tym razem szlak prowadził od miejscowości Wierch Poroniec, przez Rusinową Polanę do szczytu Gęsia Szyja. Zmieniliśmy trasę podczas drogi powrotnej, aby odwiedzić Wiktorówki, gdzie znajduje się słynne Sanktuarium Matki Bożej Jaworzyńskiej – miejsce wyjątkowe nie tylko ze względu na to, że wiele par zawarło tu związek małżeński, lecz także dlatego, że można tutaj na rozgrzewkę napić się gorącej herbaty. Wędrówkę zakończyliśmy w Zazadni, skąd busem dojechaliśmy do miejsca noclegowego.
Kolejnego dnia, ze względu na lekko deszczową, niezbyt stabilną pogodę wybraliśmy się w troszkę bliższe miejsce. Idąc niebieskim szlakiem i brukowaną granitowymi kamieniami drogą z Kuźnic do schroniska na Kalatówkach w Zakopanem odwiedziliśmy usytuowaną w pobliżu Pustelnię Św. Brata Alberta. Weszliśmy do znajdującej się na terenie ogrodu klasztornego Kaplicy Św. Krzyża, do której przylega klasztor sióstr Albertynek. Następnie wspięliśmy się na wysokie wzgórze, na którego szczycie wśród drzew znaleźliśmy ukryty tam klasztor Braci Albertynów. Jeden z braci zakonnych bardzo ciekawie opowiedział młodzieży o życiu Św. Alberta.
Wspólne spędzanie wolnego czasu, rozmowy, zabawy, a także długa podróż pociągiem stanowiły doskonałą okazję do jeszcze lepszego wzajemnego poznania się uczniów, do zintegrowania się nowej uczennicy z zespołem klasowym oraz poznania swoich wychowanków przez nowego wychowawcę klasy 8b. Ogólnie było SUPER!
